Ekologia wkroczyła do naszego życia. Segregujemy śmieci coraz bardziej świadomie, używamy biodegradowalnych torebek zamiast plastiku, mamy ekologiczne produkty bio i kosmetyki bez parabenów, często domowej produkcji.
Moda na Eko zaczyna wkraczać do każdej sfery życia. Mamy kołyszą swoje dzieci w ekologicznych chustach, a po kilku latach pakują swoim pociechom sałatki do szkoły do biodegradowalych pojemników. Eko style obecny jest też w tych wyjątkowych momentach życia, jakimi są ślub i wesele. To naturalna kolej rzeczy, jeśli Eko to nasz styl życia.
W Polsce rozkwit tego trendu wiąże się przede wszystkim z nowelizacją ustawy o ślubach w plenerze.
Wesele o charakterze eko to idealne rozwiązanie dla młodych par, które w codziennym życiu cenią sobie środowisko i jego ochronę. Dlaczego ten wyjątkowy dla nich dzień, ma stanowić wyjątek i być zaprzeczeniem ich przekonań?
Ślub i wesele są doskonałą okazją, żeby podzielić się z bliskimi naszymi poglądami, pasją i wiarą, że razem możemy zdziałać więcej.
Im więcej osób otworzy oczy na dobro planety, tym lepsze szanse na życie w zrównoważonym ekosystemie mają kolejne pokolenia.
Rustykalizm i ślub w plenerze korespondują ze stylem Eko. Przyjęcie ślubne najłatwiej zorganizować jest w ogrodzie, naturalne eko-dekoracje wpisują się automatycznie na weselną listę.
Weselne Eco-menu
Postawmy na minimalizm, nie przeładowujmy naszej imprezy jedzeniem, dekoracjami i efektami specjalnymi, prezentujmy tego dnia to, co jest nam bliskie.
Jeśli trudno nam jest patrzeć na marnowanie jedzenia, weźmy to pod uwagę podczas ustalalania ślubnego menu. Oceńmy, co można zrobić z potencjalnym nadmiarem posiłków. Nie pomnażajmy bioodpadów, pomyślmy o jadłodzielniach, czy ośrodkach dla bezdomnych, w których nasz przeszacowany weselny żywieniowy plan, znajdzie pożyteczne zastosowanie, zgodnie z ideą zero waste.
Odpowiednio dobrane menu jest siłą napędową wesela. Zbudujmy je na bazie produktów bio, bez konserwantów i użycia pestycydów. Pomyślmy też o użyciu wody, czy hodowla danego produktu nie obciąża nadmiernie środowiska naturalnego.
Sporządźmy listę dostawców Eko produktów, którzy są dostępni drogą internetową lub poprzez ryneczek po sąsiedzku.
Sięgnijmy po domowe wypieki, domowe przetwory, po kuchnię DIY. Zwolennicy stosowania zapomnianych roślin, mogą wpleść przykładowe dania dzikiej kuchni dla chętnych.
Do podania posiłków nie używajmy plastiku, niech to będą tworzywa biodegradowalne, a przede wszystkim szkło, wiadomo tłukąc e, ale wówczas to tylko na szczęście.
Zaproszenia ślubne i winietki w stylu eko
Użyjmy do nich papier z odzysku, np. makulaturę, ozdobioną botanicznym akcentem, albo symbolem z którym utożsamiamy się najbardziej.
Winietkami mogą tez być małe, drewniane plastry z wypalonymi imionami gości.
Przy dekoracji sali nie zapominajmy o Eko-regułach.
Ocieplającym akcentem będą lniane serwety, kilimy i makatki, na weselnych stołach szklane słoje jako świeczniki (możemy dużo wcześniej przygotować świeczki DIY). Kosze wyplatane z kolorowych gazet ożywią pierwotną i surową strukturę lnu i bawełny.
Warto pomyśleć o ściankach dekoracyjnych, które jednocześnie będą spełniały rolę ścieżki edukacyjnej.
Eko-strój Młodej Pary
Mocnym eko-elementem stroju jest wykorzystanie używanej sukni i garnituru, dajemy w ten sposób drugie życie porzuconej odzieży.
Jeśli mamy w ręku smykałkę do szycia, spróbujmy sił właśnie na dzień ślubu, bo motywacja wtedy uskrzydla.
Jadąc na ślub nie zapominajmy o możliwości pokazania innym, że problem emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczenia powietrza nie jest nam obojętny, – to nie musi być zawsze samochód. W wygodnym kombinezonie ślubnym jazda na rowerze nie będzie stanowiła problemu.
Na zakończenie podziękujmy gościom, że są razem z nami w tej wyjątkowej chwili i podarujmy im coś od siebie, mały prezent diy, a pozytywne uczucia będą w załączeniu.
