Andaluzja, sucha i półpustynna, południowe krańce Hiszpanii spalone słońcem, które błądzi i śledzi turystów w zaułkach średniowiecznych miast Sewilli, Granady, Kadyksu, Kordoby, spuścizny trzech kultur: chrześcijańskiej, muzułmańskiej i żydowskiej.
Wszystko ma tu swój rytm, powolny rytm posiłku, szybki rytm rozmowy, senny rytm sjesty, a wieczorem rytm flamenco – el compás al 12 ( el reloj flamenco ).
Rytm El reloj flamenco płynie w potarzanych cyklach, tak jak wskazówki zegara stale wyznaczają te same godziny. Mocne uderzenia (zawsze) wypadają na cyfry (godziny): 12, 3, 6, 8, 10.
Umysł przyspiesza -żeby wpaść ten rytm kalorii potrzeba – hiszpańskich słodyczy, turronu i churrosów w kawie maczanych, w kawie bez mleka, czyli w Café solo.
Chcesz kawę z mlekiem, zamów café con leche! Albo café manchado –czyli kawę z odrobiną mleka, która tylko lekko zmieni kolor kawy z czarnego na brunatny.
Portugalczycy mają fado a Hiszpanie flamenco
– to formy śpiewu, a w przypadku flamenco – tańca i śpiewu, ekspresyjne wyrażanie uczuć.
Istnieją różne hipotezy ,co do rodowodu samego słowa „flamenco”. Może ono wywodzić się od nazwy ptaka „flaminga” , którego majestatyczne ruchy, przypominają choreografię tańca, może pochodzić od arabskiego określenia fellah-mangu („ śpiewający chłop”) albo od terminu „flamenco”, który w Andaluzji oznaczał Cyganów.
Za kolebkę flamenco uważa się miasto Jerez (cygańskie dzielnice Barrio de Santiago i Barrio de San Miguel). Sztuka ta jeszcze kwitła także w Sewilii (dzielnica Triana)i w Kadyksie (Barrio de Santa Maria).
O czym mówią pieśni flamenco?
Opowiadają zwykle o smutku, cierpieniu, zdradzie, zranionych uczuciach, niespełnionej miłości, lub o stracie bliskiej osoby.
Tekst nie jest najważniejszy, liczy się dynamika, pasja, ekspresja głosu, wyrażanie emocji śpiewem. Dla niedoświadczonego ucha śpiew flamenco, czyli cante flamenco bywa trudne w odbiorze, bardziej podoba się baile czyli taniec.
Efektowna choreografia, kolorowe suknie tancerek flamenco, często z falbanami, frędzlami i trenami i trenami, bogactwo rekwizytów: barwne chusty, wpięte we włosy kwiaty i grzebienie, kolczyki, wachlarze, kastaniety i kapelusze – wszystko razem w jednym spektaklu.
Taniec ma wyrażać emocje z pomocą mimiki, twarzy, wystudiowanej gestykulacji, ruchów rąk i stepowania.
Miarą maestrii jest umiejętność finezyjnego kręcenia w powietrzu nadgarstkami (tzw.arabeski) i niewiarygodnie szybkiego uderzania obcasami o deski, które wprawiają w wibracje ciało tancerza.
Aby stukot butów o drewnianą podłogę był głośniejszy, w podeszwy butów wbija się pod obcasem specjalne metalowe gwoździe.
We flamenco nie ma spokoju, jest walka, zmagania z losem, rywalizacja o partnera.
Klaszcz! pomóż tańczącym utrzymać rytm flamenco, a potem zjedz gazpacho
Kiedy zmęczenie weźmie górę, a tancerze skończą spektakl, skuś się na natillas, czyli mleczny deser. Krem składa się z mleka, żółtek, cukru i aromatów takich jak wanilia lub cytryny.
Nie chcesz na słodko? Wolisz polski, kwaśny smak? Zjedz andaluzyjskie Gazpacho –przywróci siły witalne. Gazpacho składa się zazwyczaj z surowych warzyw, octu i oliwy z dodatkiem rozmoczonego chleba. Niegdyś składniki gazpacho krojone były ręcznie, obecnie zazwyczaj do ich rozdrobnienia używa się miksera.
Do gazpacho często podaje się umieszczone w osobnych miseczkach dodatki (np. okruchy chleba, drobno pokrojone warzywa, jajka, szynkę, oliwki czy orzechy), które można dorzucać do zupy według własnego uznania.