Dobiegał koniec pierwszej dekady XXI wieku, kiedy nagłówki amerykańskich, a potem światowych gazet oznajmiły, że perfumy Chanel no5, zostały uznane za najbardziej uwodzicielski i najseksowniejszy zapach świata.
Perfumy mają swoją ścieżkę kariery, a niektóre z nich są w stanie oprzeć się upływowi czasu i stworzyć długą historię, zachwycając sobą kolejne pokolenia.
Nuty zapachu mandarynki, jaśminu czy bergamotki, wyzwalają w nas dobry nastrój, bo układ serotoninowy jest wtedy nakręcony jak pozytywka, euforia, euforia, euforia. Wystarczy kilka kropel dobrych perfum i zapominamy o podjadaniu czekolady.
Są jednym z tych prezentów na różne okazje typu Święta Bożego Narodzenia, urodziny czy Walentynki, z których kobieta ucieszy się najbardziej.
W ostatnim czasie, najpierw pojedynczymi egzemplarzami kolekcjonerskimi, a obecnie coraz śmielej zajmują swoje miejsca na pólkach w sklepach perfumeryjnych.
Często są to mocne, wyraziste i obezwładniające zapachy unisex, z dominacją jednej wybranej nuty, na tyle ekspansywnej, że nie sposób się pomylić, jaką markę reprezentują.
Dostępność perfum niszowych zwiększyła się wraz z upowszechnieniem sprzedaży online i obecnością e-sklepów zorientowanych tylko na sprzedaż perfum.
Dlaczego wybieramy perfumy niszowe?
To nie są łatwe perfumy do „noszenia”, ale użytkownik takich perfum, jest z reguły osobą gotową na wyzwania, to koneser zapachu.
Nie są one produkowane na masową skalę, to mocno limitowane kolekcje.
Jesli koszt zakupu jest dla nas zbyt wysoki, można wtedy skorzystać z kolekcji designerskich czołowych projektantów, które tez są unikatowe, a cenowo bardziej przystępne.
Chcesz pięknie pachnieć i być zapamiętanym ze względu na swój niepowtarzalny zapach? -spróbuj czegoś limitowanego, co nie jest obecne, na co drugim nadgarstku czy szaliku.
Kto nie wybierze perfum niszowych?
–minimalista, z powodu niepotrzebnego wydatku. Niejednokrotnie dosłownie wypalają dziurę w portfelu.
Perfumy niszowe nie współgrają także z ekologicznym stylem życia.
Skomponowanie danego zapachu może nawet trwać latami, a pozyskanie niektórych składników budzi kontrowersje. Przydymiony i niezwykły oud – jeden z drzewnych olejków, powstaje w wyniku zainfekowania drzew z rodzaju Aguillaria określonymi gatunkami grzybów.
Jakie były początki perfum niszowych?
Niezależny dyrektor artystyczny Shiseido, fotograf i były dyrektor makijażu Dior, Serge Lutens, odegrali znaczącą rolę w wypuszczaniu niszowych perfum. Zainaugurowali oni swoją osobistą linię zapachową na początku lat 90., w Le Palais Royal w Paryżu.
Rok 2000 to kolejny decydujący moment dla niszowych perfum, kiedy Frederic Malle, Francuz i wnuk założyciela perfum Dior, założył dom perfumeryjny Editions de Parfums Frédéric Malle.
Rozprzestrzenienie się Internetu i otwarcie wyspecjalizowanych butików poza Francją i Włochami, pozwoliły na pozyskanie najpierw oddanej publiczności ekspertów, a aktualnie wiernych klientów i fanek zapachu. W stosunku do pierwszej dekady dwudziestego pierwszego wieku, w kolejnej- sprzedaż perfum niszowych wzrosła o 60%.
Co w nich jest szczególnego?
Głębia? Zapach 3D? Czy jest coś jeszcze?
Działanie na nasze zmysły, wysoko spersonalizowanym produktem, który podkręca nasze fetysze.
Lubisz zapach skóry? Zanurzasz nos w swojej skórzanej, motocyklowej kurtce? Sięgnij, zatem po zapach Ombré Leather Toma Forda. Pobyt w owocowym sadzie – z Jo Malone?
A zapach Secretni Magnifiques, wprowadzony na rynek w 2006 roku? Pachnący krwią, potem nasieniem, a także drzewem sandałowym, kokosem i mlekiem, aby promować zmysłową przyjemność.
Może jesteś typowym molem książkowym? Przekładasz z nabożnością kartki nowo kupionej książki i wdychasz ich zapach? Jeśli chcesz przedłużyć tą przyjemność, sięgnij po Paper Passion, którego zapach przypomina papier, książki, a nawet całą bibliotekę!
Jak tu się oprzeć? A może poddać się i zanurzyć? – w końcu zapachem dodajemy sobie siły i energii na kolejne codzienne działania
