Social Media
fot. pixabay

TikTok – aplikacja wideo, która podbija  smartfony  nastolatków.  Największą popularność zyskała wśród grupy młodzieży w wieku od 13 do 20 lat, czyli wśród pokolenia generacji Z. Dwa lata temu była dostępna  w 150 krajach i w 75 różnych językach, a w ubiegłym roku ilością pobrań pobiła najbardziej liczące się platformy społecznościowe takie jak Facebook czy Instagram. Jednym słowem rośnie w siłę. Działa zarówno na systemie Android jak i OS.  Ma funkcję ciemnego trybu, czyli oszczędzającego baterię telefonu.

Tik-Tok to olbrzymi zbiór teledysków, skeczów, stand-upów , akrobacji i  zwyczajnego , nastoletniego szaleństwa, tworzony przez utalentowanych lub po prostu dobrze bawiących się użytkowników aplikacji. Jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku społecznościowego na produkty komunikacji wizualnej. TikTok to efekt fuzji , Musical. ly z właścicielem TikToka, firmą Bytedance.  Zasada działania jest niemal identyczna jak Musical.ly. Użytkownicy aplikacji mając do dyspozycji bazę ścieżek dźwiękowych, tworzą własne filmiki, z reguły 15 sekundowe, które następnie umieszczają w innych mediach społecznościowych. Funkcja For You dopasowuje treści indywidualnie pod użytkownika. Podobnie jak w YouTube, można w niej zarabiać poprzez transmisje na żywo, a w nastoletniej kieszeni każdy grosz się przyda.

Social Media nastolatki
Fot. Pixabay

TikTok wytworzył już społeczność, która chce dzielić się swoją pasją i talentem.

Od zarania dziejów taniec był elementem wspólnoty, tak jest i w tym przypadku. Nastoletni użytkownicy porozumiewają się w ten sposób ze sobą, a zdobywając uznanie, mają poczucie przynależności do grupy społecznej.

Czy aplikacja jest bezpieczna?

Z każdą tego typu aplikacją, która generuje możliwość przesyłu danych na bieżąco, wiążą się potencjalne zagrożenia. Teoretycznie aplikacja jest przeznaczona dla osób powyżej 13 roku życia, a w Korei Południowej i w Indonezji powyżej 14 roku życia, ale w praktyce poza kontrolą rodzicielską, nie ma żadnych ograniczeń w instalacji. Bez problemu konta mogą zakładać młodsi użytkownicy. Zagrożeniem może też być potrzeba dorównania czy też prześcignięcia rówieśników lub starszych kolegów w niejednokrotnie karkołomnych wyczynach tanecznych. Pomiędzy całkowicie nieszkodliwymi treściami, pojawiają się też te, które propagują picie alkoholu czy palenie. W Indiach przez krótki czas aplikacja była zakazana na skutek występujących w niej treści pornograficznych. Zgodnie z realizowaną polityką bezpieczeństwa firmy, tysiące moderatorów pracuje nad wychwytywaniem i eliminacją niewłaściwych treści.

Oczywiście pojawiają się hejterzy i trolle, nieodłączny element rzeczywistości online. Niejednokrotnie jest to przyczyną smutku jak i agresji, szczególnie wśród dorastających i kształtujących się osobowości.

Przesyłanie i wymiana danych wideo na bieżąco jest też zawsze narażona na kradzież i nadużycie, a młodzi, jeszcze ufni ludzie, często nie zwracają uwagi na podstawowe reguły zachowania bezpieczeństwa, ochrony danych osobowych i prywatnej własności. To tak w skrócie o zagrożeniach. Można ich uniknąć poprzez na przykład nadanie założonemu kontu statusu prywatności. Należy tez uczulić użytkownika na ostrożne korzystanie z lokalizatora i przyjmowanie nieznajomych osób do grona obserwujących.

Do czego jest aplikacja Tik Tok
Fot. PIxabay

Jakie są wobec tego korzyści?

Aplikacja jest na pewno olbrzymim źródłem inspiracji. Nawet nieśmiały użytkownik będzie w stanie wykrzesać z siebie więcej niż byłoby to przed publicznością na żywo, a kreatywny, młody twórca może uzyskać ogromne wsparcie ze strony społeczności za pomocą setek wysłanych serduszek. Tworzenie filmików jest banalnie proste. Można udawać, że się śpiewa, przebierać się, chwalić zakupami, tworzyć choreografię czy makijażowy tutorial. Jest możliwość sterowania prędkością oraz nakładania filtrów.

TikTok to może być krok wstępny dla tych, którzy myślą o artystycznym rozwoju w branży muzycznej lub filmowej, okazja do wyjścia naprzeciw marzeniom.

Aplikacja jest też bazą wiedzy, co w danym momencie jest na muzycznym topie i trochę jak barometr konsumencki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here