Nie rezygnujmy z zajęć ruchowych. Znaczna część ludzi z branży fitness, przeniosła swoje zajęcia do Internetu. Hatha jogę, pilates albo mindfulness możesz nadal praktykować online.
Jak dołączyć do wspólnych ćwiczeń?
Większość joginów czy trenerów, łączy się przez Zoom, Skype, Messenger lub Qiuckmeeting. Na niektórych platformach nieodpłatny dostęp jest czasowo limitowany, z reguły jest to okres jednego miesiąca.
Jeśli organizujesz takie zajęcia, to musisz wkalkulować wykupienie miejsca na platformie w cenę oferowanego przez Ciebie pakietu.
Inni, próbują póki co działać poprzez tworzenie zamkniętych grup na Facebooku, gdzie nadal prowadzą zajęcia. Są to transmisje online lub gotowe do odpalenia i wielokrotnego oglądania filmiki. Pokolenia korzystające z Tik-Toka też mają możliwość poćwiczenia ze swoimi ulubieńcami.
Informacje, gdzie szukać zajęć online, znajdują się z reguły na stronach firmowych fitness-clubów oraz na na stronach samych joginów.
Kolejnym krokiem jest dołączenie do zamkniętej grupy w mediach społecznościowych.
Zanim przeszliśmy na funkcjonowanie online, odpowiedzmy sobie na pytanie, dlaczego wiele firm postawiło na jogę dla pracowników.
Dlaczego w ostatnich latach korporację wprowadziły zajęcia z jogi oraz z midnfullness do harmonogramów?
Godzina ćwiczeń pozwala się pozbyć bólów kręgosłupa i zredukować stres.
Pracodawcy mają coraz większą świadomość, że zdrowy i zadowolony pracownik jest bardziej aktywny, a tym samym uzyskuje w pracy lepsze efekty. Dlatego niektóre firmy stawiają na zajęcia sportowe, m.in. na jogę.
Taka forma ćwiczeń to bardzo dobre rozwiązanie, tym bardziej że do organizacji zajęć w miejscu pracy nie jest konieczna w pełni wyposażona sala ani profesjonalny sprzęt. Korzyści jest wiele, bo joga nie tylko redukuje stres i odciąża kręgosłup, lecz także poprawia krążenie i wzmacnia układ odpornościowy.
Osoba pracująca w korporacji w trybie etatowym wiele godzin dziennie siedzi za biurkiem, więc często ma dolegliwości związane z kręgosłupem. W wyniku przeciążenia kręgosłupa związanego z długotrwałym utrzymywaniem jednej pozycji odzywają się dyskopatie. Mięśnie grzbietu są bardzo osłabione, zarówno tułów, jak i kręgosłup nie są w stanie pełnić prawidłowo swojej funkcji.
Kolejne przypadłości, które mogą się pojawić w wyniku pracy za biurkiem, to dolegliwości ze strony układu krążenia.
Wyjazdy na paintball, triathlony , mecze piłki nożnej, squash z kolegami z działu – takie formy aktywności są pracownikom koroporacji bardzo dobrze znane. Sprzyjają nie tylko aktywności fizycznej, lecz także integracji.
Coraz częściej pojawiają się jednak takie głosy, że sam ruch to zdecydowanie za mało. Oprócz sprawności liczy się także wewnętrzny spokój i umiejętność radzenia sobie ze stresem, dlatego w korporacyjne mury wdarł się zupełnie nowy sposób na pracowniczy relaks – joga nidra , praca z oddechem oraz trening uważnośći mindfullness
Aktywny pracownik jest bardziej wydajny i lepiej zmotywowany
Dbajmy o naszą aktywność fizyczną
wykonując pracę zdalną
Osobom, które nie są przyzwyczajone do aktywności fizycznej, takie zajęcia w ciągu dnia pracy dają możliwość regularnych ćwiczeń, co najmniej godzinę w tygodniu. Przychodzą do pracy wykonywać swoje obowiązki, a dodatkowo w pakiecie dostają dawkę ruchu.
Zdrowy i zrelaksowany pracownik jest bardziej zmotywowany do pracy i osiąga znacznie wyższe wyniki, także w pracy zdalnej z domu.
Spędzając długie godzin za biurkiem w jednej pozycji, pamiętajmy o tym, by co pół godziny wstać i przejść się. To wpływa na poprawę krążenia krwi, dotlenienie mózgu i w efekcie na wydajniejszą pracę.
