Chociaż w kalendarzu zima pełną parą, to Walentynki świętujemy z wielką chęcią przełamania zimowego przesilenia. Poczujmy więc wiosnę w sercach i sprawmy naszej ukochanej osobie romantyczny prezent, jakim jest wycieczka wypełniona atmosferą romansu.
Są miejsca, w których Dzień Zakochanych zawsze dobrze wypada, sprawdźmy najciekawsze z nich.

Kultowe miejsca na Walentynki
Paryż – miasto miłości od zawsze
Tętniąca miejskim wigorem, nieco tłoczna francuska stolica, jest bezwarunkowo uważana za najlepsze miejsce na romantyczną podróż w Walentynki. Według statystyk w tym mieście co pół godziny zakochane pary ogłaszają swoje zaręczyn
Walentynki w Paryżu, to doskonały moment na zrobienie naszej sesji zdjęciowej narzeczeńskiej, trudno o lepsze tło.
Będąc w Paryżu w Walentynki, lepiej sobie odpuścić czekanie w kolejkach na wjazd na kolejne tarasy Wieży Eiffla. Jeśli koniecznie chcemy popatrzeć na Paryż z lotu ptaka, lepiej udać się na taras widokowy wieży Montparnasse lub Galerii Lafayette.
Dzielnica Montmartre w Paryżu jest nazywana dzielnicą miłości i pasji. To tutaj znajduje się słynna Ściana Miłości, na której słowa „Kocham cię”, są napisane w ponad 300 językach świata. A jeśli chcemy poczuć paryską namiętność, warto wykupić bilet do kabaretu Lido lub Moulin Rouge, które to organizują specjalne, walentynkowe pokazy z uroczystą kolacją
Podobno, jeśli zakochana para zostawi kłódkę z swoimi imionami na jednym z mostów w Paryżu, ich miłość pokona wszystkie przeszkody. W pobliżu Luwru znajduje się piękny most kochanków o nazwie Pont des Arts, gdzie zwyczajowo zakochani nie tylko zostawiają kłódki, ale i robią pikniki.
Walentynki w Paryżu są otwarte nie tylko dla par, ale także dla singli. Tego dnia wiele paryskich lokali imprezy randkowe dla osób poszukujących swojej drugiej połówki.
Wiedeński romans z klasyką w roli głównej
ale nie tylko
Wiedeń ze swoją cesarską pamięcią w tle, może wydawać się zbyt sztywny i rygorystyczny na obchody Dnia Zakochanych, ale to pozory. W Walentynki staje się prawdziwym centrum podniosłej czułości.
Czy nie przyjemny jest spacer wokół pałacu Schönbrunn w atmosferze dawnego romansu?
Prawie wszystkie przewodniki po Wiedniu polecają, by skorzystać z Diabelskiego Młyna na Praterze. Diabelskim To jedna z wizytówek miasta. Z wysokości ponad 65 metrów podziwiamy wspaniały widok na metropolię nad Dunajem . 14 lutego niektóre kabiny są walentynkowo udekorowane i i podaje się w nich romantyczną kolację dla dwojga. Cena tej niezapomnianej przyjemności wynosi od 100 do 120 euro.
Romantyczną podróż w Walentynki do Wiednia powinniśmy uzupełnić o rejs statkiem po Dunaju. Oprócz malowniczych krajobrazów nad „pięknym, modrym Dunajem”, podziwiamy ruiny zamku Dürnstein i wpisaną na listę UNESCO Dolinę Wachau.
Kawa, kolejna kawa, i do tego pyszne ciasto i jeszcze więcej ciasta a pomiędzy nimi zamglone ze szczęścia oczy, dla tych chwil nasza obecność w eleganckich wiedeńskich kawiarniach jest niemal obowiązkowa.

Wenecja podwójna korzyść
Podróżni, którzy znajdą się w Walentynki w Wenecji, świętują podwójnie, ponieważ oprócz Walentynek odbywa się tutaj słynny Wenecki karnawał.
Mieszkańcy Wenecji twierdzą, że ich miasto zostało stworzone specjalnie po to, aby kochankowie mogli znaleźć w nim swoje szczęście. Legendy mówią, że gdy para pocałuje się w gondoli pod Mostem Westchnień, ich miłość będzie wieczna.
Ci, którzy twierdzą, że szczęścia w miłości nie mają, muszą udać się do katedry św. Marka, aby z tarasu widokowego bazyliki spojrzeć na miasto z góry – może dostrzegą swoją bratnią duszę. Żeby wzmocnić życzenie odnalezienia ukochanej czy ukochanego, należy pomyśleć o tym w trakcie, kiedy na dzwonnicy biją dzwony.
Walentynkowy rejs gondolą z przystani pod Pałacem Dożów to atrakcja, której nie można przegapić, doznanie jedyne w swoim rodzaju i długo potem pamiętane.
Na gondole możemy popatrzeć też z góry, na przykład w przygasających promieniach słońca na Moście Rialto – to doskonały punkt obserwacyjny na ruch w Canal Grande. Wrażenie jest niezapomniane, a z dodatkiem miłości – trzeba mocno trzymać się za ręce, bo zakręci nam się w głowie.
Wenecja może być tylko wstępem do późniejszego rozwinięcia naszej włoskiej przygody.